Nie ma chyba bardziej rozpieszczonej grupy słuchaczy niż fani zespołu Pearl Jam. Bo chociaż przerwy między kolejnymi albumami robią się coraz dłuższe, to czas oczekiwania wynagradzany jest licznymi przystawkami. A to coroczny świąteczny singiel. Czasem wypuszczona zupełnie spontanicznie piosenka, rzadziej jakieś wydawnictwo koncertowe czy kompilacja. Nie licząc solowych projektów muzyków, które również ukazują się dość regularnie. I tak od trzydziestu lat, więc przez ten czas w dorobku grupy uzbierało się sporo takich rarytasów. Czytaj dalej
Ostatnie