Na solowy, studyjny album Nancy Wilson przyszło nam czekać ponad… 45 lat. Ale, jak się okazuje, warto było. Debiutancki krążek artystki – you and me – to wyjątkowa, stylistycznie zupełnie odbiegająca od brzmienia Heart, eteryczno-eklektyczna mieszanka 8 autorskich utworów i 4 nieoczywistych coverów. Sentymentalna, wzruszająca, pełna ukrytych znaczeń i kilku pięknych hołdów. Warto sprawdzić. Czytaj dalej
Ostatnie
Recenzja
Jeden z najbardziej zdeterminowanych, konsekwentnych i pracowitych graczy na rodzimej scenie, po niezwykle płodnym artystycznie roku 2020, szybko daje znać, że nie osiadł na laurach. Kukon – młody przedstawiciel emo rapu z Lubelszczyzny potrzebował zaledwie roku, by z głębokiego podziemia wywindować prosto do mainstreamu. Na swoim ósmym z kolei albumie po raz kolejny udowadnia, że zasłużenie. Czytaj dalej
"Do wciągającego bitu wraca się czasami i na jakiś czas, do trafnych sformułowań wpisanych w niebanalną oprawę muzyczną wraca się wiernie, szczególnie w momentach brutalnej konfrontacji z rzeczywistością" – kilka słów o przemyślanym rapie, zapisanym w najnowszym (i każdym innym) albumie Bisza. Czytaj dalej
Nowi, starzy, dobrzy Melvins powracają w 2021 roku w niemalże pierwotnym składzie i albumem Working With God udowadniają, że po 38 latach na scenie i prawie tylu samych albumach na koncie (wliczając płyty studyjne, kompilacje, EP-ki, wydania koncertowe itd.) wciąż potrafią zaskoczyć. Czytaj dalej
25 lat po premierze debiutanckiego singla Tuner/Lower Mogwai wydaje 10. album studyjny – As The Love Continous – który choć oscyluje wystarczająco blisko charakterystycznego brzmienia grupy, aby wywoływać w słuchaczach poczucie czegoś dobrze znajomego, udowadnia, że nieustająco potrafi ona także zaskoczyć. Czytaj dalej
Hybrid Theory to najszybciej sprzedający się debiutancki krążek od czasów Appetite For Destruction Guns N' Roses (1987), jedna z najlepiej sprzedających się rockowych płyt XXI wieku, jeden z ważniejszych albumów dla takich gatunków, jak (love it or hate it) nu metal, rapcore, raprock i jeden z najważniejszych albumów… dla mnie. Czytaj dalej
No More Content