Dzielą się gatunkowo lub miksują wszystkiego po trochu. Są organizowane w wielkich aglomeracjach miejskich lub pozwalają odkryć mało znane, ale urokliwe miejsca. Czasem oferują prawdziwą paradę atrakcji, a czasem oazę spokoju. Łączy je muzyka i to, że wsiąka się w ich świat na dłużej niż dwie godziny. Stajesz się ich integralną częścią i choć łatwo zagubić się w tłumie nieznanych osób masz wrażenie, że nikt nie znalazł się tu przypadkowo. Festiwalowiczu, szykuj się na lato pełne muzyki i zobacz, na jakie polskie festiwale muzyczne warto przetracić oszczędności (jak my co roku)! Czytaj dalej
Ostatnie